Zakup McLarena P1 ma być szczytem motoryzacyjnego posiadania. Jednak moje doświadczenia z McLarenem były niczym innym jak koszmarem, pozostawiając mnie sfrustrowanym, rozczarowanym i kwestionującym reputację marki, która szczyci się doskonałością.
W maju 2024 roku kupiłem jeden z moich wymarzonych samochodów — McLarena P1 z 2014 roku. Przeprowadziłem dokładne badania, a samochód przeszedł wszystkie planowe przeglądy i przeszedł inspekcje z wyróżnieniem. Siłowniki były w dobrym stanie, bateria hybrydowa miała 92% pozostałej żywotności i zapewniano mnie, że samochód jest w doskonałym stanie.
Jednak niecałe dwa miesiące po zakupie — i po przejechaniu mniej niż 200 mil z powodu moich podróży — samochód uruchomił kontrolkę Service Engine Soon (SES). Po oddaniu go do serwisu poinformowano mnie, że moduł akumulatora uległ awarii, wymagając wymiany kosztem 45 000 $. Na szczęście poprzedni właściciel zamówił już akumulator zastępczy z depozytem w wysokości 35 000 $, który można było na mnie przenieść. Biorąc to pod uwagę, zdecydowałem się poczekać na pełną wymianę akumulatora, zamiast wymieniać tylko moduł, przewidując nieuchronną pełną wymianę w przyszłości.
Nowy akumulator dotarł we wrześniu, a ja oddałem samochód do serwisu. Pod koniec października wymiana akumulatora została zakończona i zapłaciłem dodatkowe 145 000 $. Jednak zaraz po wyjechaniu samochodem z serwisu kontrolka SES pojawiła się ponownie. Natychmiast zwróciłem pojazd, a po zeskanowaniu kodów zespół serwisowy ustalił, że MCU i konwerter DC-DC uległy awarii — problem, który pojawił się po wymianie akumulatora, gdy samochód był w posiadaniu McLarena. Koszt wymiany tych komponentów? Oszałamiające 109 000 $.
Po doświadczeniu problemów z wydajnością z pierwszej ręki, zwróciłem samochód do McLarena, oczekując, że wezmą odpowiedzialność za awarię i pokryją koszty naprawy. Po obszernych dyskusjach z wieloma kontaktami w McLarenie, ostatecznie skontaktował się ze mną Pat Dahlberg 22 stycznia 2025 roku, ich Client Service Manager. Zaoferował obniżenie kosztów naprawy ze 109 000 $ do 39 000 $, stwierdzając, że to najlepsze, co mogą zrobić. Ta oferta jest absolutnie nie do przyjęcia, biorąc pod uwagę, że część uległa awarii, gdy samochód był pod ich opieką.
Na chwilę obecną zdecydowałem się na odesłanie samochodu do mnie nienaprawionego i spotkam się z moim zespołem prawnym, aby podjąć działania przeciwko McLarenowi w celu uzyskania odszkodowania.
Jako wieloletni klient McLarena, który zainwestował miliony w firmę i polecił niezliczonym innym, przynosząc im dodatkowe miliony przychodów, jestem głęboko rozczarowany sposobem, w jaki zdecydowali się rozwiązać tę sytuację. W rezultacie zdecydowałem się sprzedać mojego McLarena 765 — samochód, dla którego byłem gotów kupić przedłużoną gwarancję za 12 000 $ w marcu — a także P1 po tym, jak w ten czy inny sposób ukończę tę naprawę i przeniosę swój biznes gdzie indziej.
Podsumowując - ogromne rozczarowanie i straszna plama na reputacji firmy na czymś, co miało być ich flagowym hipersamochodem.
W maju 2024 roku kupiłem jeden z moich wymarzonych samochodów — McLarena P1 z 2014 roku. Przeprowadziłem dokładne badania, a samochód przeszedł wszystkie planowe przeglądy i przeszedł inspekcje z wyróżnieniem. Siłowniki były w dobrym stanie, bateria hybrydowa miała 92% pozostałej żywotności i zapewniano mnie, że samochód jest w doskonałym stanie.
Jednak niecałe dwa miesiące po zakupie — i po przejechaniu mniej niż 200 mil z powodu moich podróży — samochód uruchomił kontrolkę Service Engine Soon (SES). Po oddaniu go do serwisu poinformowano mnie, że moduł akumulatora uległ awarii, wymagając wymiany kosztem 45 000 $. Na szczęście poprzedni właściciel zamówił już akumulator zastępczy z depozytem w wysokości 35 000 $, który można było na mnie przenieść. Biorąc to pod uwagę, zdecydowałem się poczekać na pełną wymianę akumulatora, zamiast wymieniać tylko moduł, przewidując nieuchronną pełną wymianę w przyszłości.
Nowy akumulator dotarł we wrześniu, a ja oddałem samochód do serwisu. Pod koniec października wymiana akumulatora została zakończona i zapłaciłem dodatkowe 145 000 $. Jednak zaraz po wyjechaniu samochodem z serwisu kontrolka SES pojawiła się ponownie. Natychmiast zwróciłem pojazd, a po zeskanowaniu kodów zespół serwisowy ustalił, że MCU i konwerter DC-DC uległy awarii — problem, który pojawił się po wymianie akumulatora, gdy samochód był w posiadaniu McLarena. Koszt wymiany tych komponentów? Oszałamiające 109 000 $.
Po doświadczeniu problemów z wydajnością z pierwszej ręki, zwróciłem samochód do McLarena, oczekując, że wezmą odpowiedzialność za awarię i pokryją koszty naprawy. Po obszernych dyskusjach z wieloma kontaktami w McLarenie, ostatecznie skontaktował się ze mną Pat Dahlberg 22 stycznia 2025 roku, ich Client Service Manager. Zaoferował obniżenie kosztów naprawy ze 109 000 $ do 39 000 $, stwierdzając, że to najlepsze, co mogą zrobić. Ta oferta jest absolutnie nie do przyjęcia, biorąc pod uwagę, że część uległa awarii, gdy samochód był pod ich opieką.
Na chwilę obecną zdecydowałem się na odesłanie samochodu do mnie nienaprawionego i spotkam się z moim zespołem prawnym, aby podjąć działania przeciwko McLarenowi w celu uzyskania odszkodowania.
Jako wieloletni klient McLarena, który zainwestował miliony w firmę i polecił niezliczonym innym, przynosząc im dodatkowe miliony przychodów, jestem głęboko rozczarowany sposobem, w jaki zdecydowali się rozwiązać tę sytuację. W rezultacie zdecydowałem się sprzedać mojego McLarena 765 — samochód, dla którego byłem gotów kupić przedłużoną gwarancję za 12 000 $ w marcu — a także P1 po tym, jak w ten czy inny sposób ukończę tę naprawę i przeniosę swój biznes gdzie indziej.
Podsumowując - ogromne rozczarowanie i straszna plama na reputacji firmy na czymś, co miało być ich flagowym hipersamochodem.